Szampany się chłodzą, ale głowa też musi być zimna

Miniony sezon. Klasa-B. 20 meczów i 19 wygranych. 12 punktów przewagi nad resztą tabeli. Nie oszukujmy się. Dość łatwa liga. Potem przerwa wakacyjna, kilka wzmocnień i początek sezonu szczebel wyżej. Zdaniem znawców wygrana ligi to tylko formalność. I choć było kilka trudnych meczów, to w niedzielę tak się stanie. A przynajmniej głęboko w to wierzymy.

3 mecze do końca. Do zgarnięcia 9 punktów, a TS ma 8 więcej od drugiej w tabeli Pogoni Wężyska. A awans z pozycji lidera może świętować niedzielę w Rusinowie. Tylko trzeba wygrać.

Tak tydzień temu mówił o tym Adrian Weryszko: „No doszły mnie słuchy, że Pogoń Wężyska przegrała z Alfą Jaromirowice co daje nam te 8 punktów”.

No, ale za darmo nikt nic nie da. Jasne, nawet porażka nie będzie tragedią, bo zostaną jeszcze dwa spotkania, ale skoro jest szans trzeba ją wykorzystać.

„Myślę, że trzeba podejść do tego chłodno, że jest to po prostu kolejny mecz. Robimy swoje, dociskamy rywala i tyle” – dodaje Weryszko.

Lubusze Rusinów to ósma siła tej ligi. 10 zwycięstw, 11 porażek i 2 remisy. Zmienne szczęście. Drużyna, która po wielu latach tułaczki w niższych ligach w zeszłym sezonie awansowała do Klasy A. I wygląda na to, że będzie się jej trzymać, bo mimo wszystko jest to solidna ekipa.

W rundzie jesiennej Przylep wygrał z nimi 6-1, ale ten kto pamięta ten mecz wie, że wynik jest mylący. To było trudne starcie, a grad bramek padł w krótkim czasie w drugiej połowie, gdy udało się rozbić mental gości. Czy teraz będzie podobnie?

„Spodziewam się podobnego meczu jak z Meteorem Jordanowo [wygrana 5-1 dop. red.]. Wydaje mi się, że Rusinów stanie z tyłu. Będą szukali okazji w kontrach, a my w ataku pozycyjnym będziemy musieli pokazać, że jesteśmy lepsi i wygrać ten mecz”.

Zapytałem Adriana Weryszko, czy biorą do Rusinowa szampany. Powiedział „pomidor”. Więc jeśli biorą pomidory to dobrze, bo są zdrowe, a dla sportowca odpowiednia dieta jest ważna. Ale pewnie szampany i tak będą, bo cały klub czekał na okręgówkę od początku sezonu. Kto wie, może będzie szampan pomidorowy?

Początek wyjazdowego starcia 1 czerwca, czyli w Dzień Dziecka o 13.

(Krystian Machalica)